czwartek, 2 grudnia 2010

Życie w mieście i poza nim

Czasem nie zdajemy sobie sprawy, że nasze zwyczaje, samopoczucie, a także ilość wolnego czasu kształtowane są w sporym stopniu przez warunki, w jakich przyszło nam żyć. Albo mamy komfortową atmosferą w swoim domu, albo stajemy się nieprzyjemni wobec innych, a to wpływa także na naszą pracę. Jak się poważnie nad tym zastanowić, to mieszkanie w dużym mieście naprawdę może stać się powodem frustracji. Do największych kłopotow zaliczyć można brak przestrzeni, bo zobaczenie w centrum miasta odrobiny zieleni graniczy z cudem, a parków jest niewiele i w większości są brudne i niewystarczjąco zadbane, w dodatku zatłoczone. Zdarza się też, że sąsiedzi zachowują się głośno, także w nocy, a wdychanie smrodu spalin, który emitują samochody w całym mieście, też nie należy do przyjemności. Takich sytuacji nie znają ci, którzy mają własne domy Gdańsk, najlepiej znajdujące się w pewnej odległości od miasta. Zachowuje się przy tym możliwość szybkiego dojazdu do metropolii, ale równocześnie zyskuje się szansę wytchnienia i przechadzki po lesie, a kompleksy w okolicach Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego są szczególnie piękne. Przekonujące w takim rozwiązaniu jest tez to, że pozwala na odrobinę więcej prywatności niż można mieć w przypadku mieszkania Gdańsk. Odrzucamy w ten sposób hałas, a przyjmujemy spokój i czyste powietrze wolne od zanieczyszczeń. Nie trzeba tez przekonywać, że domy Gdańsk, zwłaszcza gdy jest przy nich kawałek ziemi, są o wiele lepsze dla dzieci i ich rozwoju.

Brak komentarzy: